Siostry rozbójniczki w rękach Policji.
Łukowscy policjanci zatrzymali 26-letnią mieszkankę Białej Podlaskiej oraz jej 17-letnią siostrę, które podając się za pracownice pomocy społecznej weszły do domu 84-letniej kobiety i na nią napadły. Sprawczynie skradły starszej pani około 3 tys. złotych. W przeszłości obie były notowane za kradzieże. Teraz odpowiedzą za rozbój, za co grozi im kara do 12 lat więzienia.
We wtorek po południu do dyżurnego łukowskiej komendy zatelefonował mężczyzna i poinformował, że na jego 84-letnią matkę dokonano napadu rabunkowego.
Skierowani na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że około godziny 14:30 do mieszkania starszej kobiety weszły dwie młode nieznajome. Podając się za pracownice pomocy społecznej zapytały właścicielkę mieszkania, czy korzysta z pomocy opieki społecznej oraz czy ma pieniądze na życie. Gdy starsza pani odrzekła, że nie korzysta z żadnej pomocy i ma pieniądze, wtedy rzekome pracownice rzuciły się na kobietę obezwładniając ją. Następnie zaczęły przeszukiwać mieszkanie. Z łupem około 3 tys. złotych uciekły z domu.
Policjanci zebrali informacje o rysopisach sprawczyń i rozpoczęli ich poszukiwania. Jeszcze tego samego dnia wieczorem zatrzymali 26-letnią Edytę E. i jej 17-letnią siostrę – Dominikę E. Zatrzymane są mieszkankami Białej Podlaskiej. Policjanci ustalili, że obie panie były w przeszłości notowane za kradzieże. Dziś przedstawiono im zarzuty i zostały tymczasowo aresztowane. Za rozbój grozi im kara pozbawienia wolności do lat 12.
Przypominamy, żeby nie wpuszczać do mieszkania nieznanych nam osób. Od tych, którzy podają się za pracowników służb, administracji i firm usługowych należy żądać okazania legitymacji. Apelujemy też o zgłaszanie takich zdarzeń.